Niemal 25 letnia historia WIBOR’u to także historia rozwoju polskiego rynku finansowego oraz gospodarki. W tym okresie stopy procentowe były dwucyfrowe jak również i rekordowo niskie. Rynki finansowe były świadkiem nieustających zmagań podaży i popytu, a gospodarka przeszła długą i niełatwą drogę koniecznych reform uwieńczoną wejściem z sukcesem do Unii Europejskiej.
Przez cały ten czas ACI POLSKA Stowarzyszenie Rynków Finansowych skutecznie administrowało indeksem, a firma Thomson Reuters na zlecenie ACI kalkulowała codziennie stawki na podstawie danych przekazanych przez panelowe banki. Regulamin WIBOR ewoluował przez te lata jednak podstawowe założenia pozostały niezmienne. W fixingu uczestniczą tylko banki o najlepszym standingu kredytowym oraz największym udziale w rynku. Ponadto banki uczestniczące w fixingu zobowiązane są zawierać transakcje po zgłoszonych cenach przez 15 minut po godzinie publikacji (11:00).
W czerwcu tego roku weszło w życie długo oczekiwane Rozporządzenie EU o wskaźnikach i indeksach stosowanych, które znacząco zmienia ramy prawne dla administratorów oraz panelistów wszelkich fixingów. ACI Polska monitorowało powstawanie tego dokumentu oraz brało udział w konsultacjach i już w 2014 roku zdecydowało o przekazaniu administracji stawki innemu podmiotowi. Proces ten został zainicjowany i nowym administratorem fixingu będzie Giełda Papierów Wartościowych S.A.
Lata kryzysu finansowego były dla indeksów stóp procentowych trudnym testem. Wkrótce okazało się, że w przeciwieństwie do WIBOR’u podobne stawki referencyjne takie jak LIBOR i EURIBOR nie zdały tego egzaminu. Mimo, że stawki te tworzone były przez banki i opisywały rynek niezabezpieczonych depozytów międzybankowych w terminach do jednego roku to na tym podobieństwa do stawki WIBOR się kończą. Konstrukcja LIBORU zakłada, że banki przekazują stawki bazując na hipotetycznych założeniu kosztu finansowania w danej walucie. Rozwiązanie to nie sprawdziło się w sytuacji, gdy bank musiałby poprzez wyższe kwotowania przekazać sygnał o pogorszeniu oceny własnej sytuacji finansowej. Ponadto nie wszystkie banki miały wystarczające przepływy, aby móc wiarygodnie przekazywać stawki we wszystkich walutach fixingu LIBOR. Regulamin EURIBOR zakłada z kolei, że banki przekazują stawki przyjmując za punkt wyjścia koszt finansowania hipotetycznego banku o maksymalnej zdolności kredytowej i kondycji płynnościowej (PRIME Bank). A więc nie dość , że szacują stawkę to jeszcze w odniesieniu do wirtualnego hipotetycznego banku. Różnica między WIBOR, a głównymi indeksami rynków finansowych jest więc fundamentalna. W obu przypadkach – LIBOR i EURIBOR - na kryzys płynności nałożyły się celowe manipulacje związane z wykorzystaniem fixingów do rozliczania pochodnych instrumentów finansowych oraz zobowiązań banków względem swoich klientów.
Odpowiedzią nadzoru finansowego (FSA – Financial Service Authority) w Wielkiej Brytanii były dwa raporty Martina Wheatleya: Review of LIBOR: initial discussion paper oraz Review of LIBOR: final report. Ostatecznie na podstawie tych opracowań FSA wprowadziła w kwietniu 2013 roku dwa rozporządzenia – Policy Statement 13/6 oraz MAR8 (Market Conduct Sourcebook). Od tego momentu zarówno administrowanie jak i przekazywanie danych zostały określone jako czynności nadzorowane.
Do podobnych wniosków doszedł nadzór Europejski. Pod koniec 2012 roku European Securities and Market Authority (ESMA) wraz z European Banking Authority (EBA) rozpoczęły proces przeglądu zasad tworzenia wskaźników finansowych. W czerwcu 2013 roku ESMA-EBA ogłosiły wspólny raport Principles for Benchmark-Setting Processes in the EU. W tym samym roku Międzynarodowa Organizacja Komisji Papierów Wartościowych (IOSCO) przygotowała zbiór zasad mających zastosowanie do wskaźników finansowych. Dokument został opublikowany w 2013 roku pod nazwą IOSCO Principles for Financial Benchmarks.
Wszystkie te regulacje zmierzały w jednym kierunku. Zwiększyć odpowiedzialność administratora oraz panelistów przekazujących dane. Wyeliminować konflikty interesów. Objąć procesy tworzenia wskaźników nadzorem lokalnych regulatorów tak, aby indeksy będące podstawą dla transakcji finansowych na całym świecie odzyskały zaufanie.
Na początku 2013 roku także ACI Polska przy współpracy z Narodowym Bankiem Polskim , Komisją Nadzoru Finansowego, Związkiem Banków Polskich oraz przedstawicielami 17 banków postanowiła stworzyć nowe ramy dla ustalania Stawek Referencyjnych nie dla tego, że poprzednie były złe, bo nie były, ale dlatego żeby nowe były lepsze, jeszcze bardziej precyzyjne oraz zgodne z tworzącymi się wytycznymi europejskiego nadzoru.
Punktem wyjścia przy wprowadzaniu zmian w obecnie obowiązującym regulaminie było zachowanie i wzmocnienie transakcyjności. Przyjęta przez Organizatora Fixingu - ACI Polska - formuła, w której banki podają stawki po których zapytane, zobowiązane są zawierać transakcje przez 15 minut po godzinie publikacji (11:00) sprawdziła się. Mimo mniejszej ilości transakcji, rynek był w stanie transakcyjnie zweryfikować poziomy stawek na fixingu w kluczowych momentach. Zdaniem ACI Polska transakcyjność stawki od zawsze była i będzie głównym mechanizmem samoregulującym. Jednocześnie codzienne zawieranie przez Banki panelistów transakcji w oparciu o zgłoszone do WIBORu stawki nie jest krytycznie istotne. (Dodajmy tu jeszcze gwoli ścisłości, bo często jest to mylone, żaden bank nie zawiera transakcji na WIBORZE tylko na zgłoszonych przez siebie stawkach do WIBORu, a WIBOR to średnia z tych stawek ). W sytuacji kiedy uczestnicy rynku postrzegają sytuację ekonomiczno-rynkową tak samo, trudno wymagać, żeby zawierali transakcje. Istotne jest, aby przy okazji ważnych danych lub wydarzeń rynkowych kiedy zdanie, co do kształtowania ceny pieniądza zmienia się, paneliści w sposób transakcyjny dokonywali dostosowania stawek fixingu. Do tej pory ten mechanizm funkcjonował niezawodnie. Warto przy tej okazji powiedzieć, że mimo iż stało się tak, że Regulamin okazał się w pewnym sensie ostatnią ostoją limitów międzybankowych na rynku polskim ( szczególnie na okresy powyżej 1M ) to nie jest to jego główna funkcja. Zapisy powinny tworzyć i tworzą warunki dla przeprowadzania wiarygodnego fixingu.
Dziś wpływ na transakcyjność stawek ma wpływ podatku bankowego. ACI Polska dostrzegło ten problem i podniosło go w korespondencji z najważniejszymi instytucjami w kraju. Początkowe miesiące po wprowadzeniu podatku były okresem dostosowania dla panelistów. Od tego czasu banki znacząco zwiększyły portfele obligacji skarbowych, które są wyłączone z podatku. W ten sposób krańcowy koszt zawarcia depozytu (dla terminów powyżej 1M) na regulaminowe kwoty jest częściowo amortyzowany przez obligacje skarbowe. Banki mają na siebie dostępne limity, które są monitorowane dwa razy w roku, a więc zdolność do samoregulacji stawki poprzez zawarcie transakcji nie została utracona. Mimo wszystko nie było od czasu wprowadzenia podatku żadnej sytuacji, która w sposób skokowy zmieniałaby ocenę perspektyw stóp procentowych w kraju. Monitorowanie mechanizmu transakcyjności będzie jednym z większych wyzwań dla nowego administratora oraz Rady WIBOR.
Pojawienie się rekomendacji ESMA-EBA, OIOSCO oraz zaleceń FSA stworzyło na rynku kilka obowiązujących standardów. W związku z tym pojawiła się potrzeba ujednolicenia procedur w państwach członkowskich EU. Zaproponowane przez Parlament Europejski i Radę rozporządzenie w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki w instrumentach finansowych i umowach finansowych ma na celu stworzenie takiego właśnie jednolitego standardu. Rozporządzenie weszło w życie 8 czerwca 2016 roku.
Od momentu rozpoczęcia konsultacji nad tym Rozporządzeniem, jeszcze w 2013 roku, ACI Polska zdawało sobie sprawę, że nowe wymogi oznaczają konieczność zmiany administratora fixingu WIBOR. O ile bowiem spełnienie wymogów regulacyjno-dokumentacyjnych jest funkcją nakładów pracy i doświadczenia ACI w zarządzaniu fixingiem i jest z pewnością możliwym do wykonania zadaniem to kwestia poddania się nadzorowi przez organizację działającej na podstawie prawnej jako stowarzyszenie jest niemożliwa do spełnienia. Stowarzyszenie ACI Polska musiałoby zmienić status prawny, aby poddać się procesowi uzyskania licencji u lokalnego nadzorcy. Z uwagi na fakt iż Stowarzyszenie wciąż chce spełniać swoje statutowe zadania wobec członków, decyzja o przekazaniu administracji fixingiem była najlepszym rozwiązaniem. Formalnie Zarząd został upoważniony do prac nad przekazaniem fixingu uchwałą Walnego Zgromadzenia Członków. W związku z tym ACI Polska na podstawie raportu kancelarii Dentons oraz firmy konsultingowej Ernst@Young dokonało wyboru Giełdy Papierów Wartościowych S.A. jako nowego administratora fixingu WIBID i WIBOR. Wybór ten został zaakceptowany przez banki, KNF, NBP oraz przez samą GPW. W wyniku już przeprowadzonych reform zarządzanie stawką referencyjną LIBOR zostało przekazane z BBA do ICE Benchmark Administration (IBA) co było jednym z postulatów raportu Wheatley’a. Index EURIBOR ma nowego administratora pod postacią European Money Markets Institute (EMMI), który powstał z przekształcenia dotychczasowego administratora Euribor-EBF. Zmiana administratora nie jest więc tylko lokalnym fenomenem, ale wynika ze zmiany środowiska prawnego dla wszystkich indeksów.
Przed GPW na pewno wymagający okres, gdyż 1 stycznia 2018 roku cały proces dostosowania do nowych przepisów musi być zakończony. Jesteśmy jednak pewni, że GPW posiada niezbędne doświadczenie i zasoby aby skutecznie zarządzać tą zmianą. W dalszej kolejności czeka przegląd fixingu i jego dalsze ewentualne zmiany. Nowe zapisy wskazują na potrzebę tworzenia stawek na danych transakcyjnych, a więc w sposób podobny jak ma to miejsce obecnie w Polsce. EMMI jest w trakcie takiego przeglądu i tworzy w miejsce EURIBOR indeks EURIBOR+ bazujący na transakcjach depozytowych w EU. Warto obserwować ten proces i jego wdrożenie w 2017 roku, aby wyciągnąć dla naszego rynku jak najlepsze wnioski.
Błażej Wajszczuk
Sekretarz/ Członek Zarząd ACI Polska